Jest ok

Lubię alior bank: mam w nim konto internetowe, bez opłat, plus fajna aplikacja.

SUPER BANK

TYLKO TEN BANK POMÓGŁ MI W UZYSKANIU KREDYTU KONSOLIDACYJNEGO,SKŁADAŁAM WNIOSEK DO RÓŻNYCH BANKÓW I ŻADEN MI NIE POMÓGŁ,TYLKO ALIOR ZAJĄŁ SIE MOJĄ SPRAWĄ I TO WSZYSTKO PRZEZ TELEFON.SZYBKO I SPRAWNIE:) BARDZO DZIĘKUJE I ZAWSZE BĘDĘ WAS POLECAĆ :)
POZDROWIENIA RÓWNIEŻ DLA PANA ,KTÓRY ZAJMOWAŁ SIĘ MOJĄ SPRAWĄ TELEFONICZNIE, BARDZO MIŁO I SPRAWNIE PRZEBIEGAŁA ROZMOWA :)

yeah

Właśnie założyłem konto walutowe, lokatę i wziąłem mały kredyt. Zobaczymy jak to będzie, ale póki co wszystko poszło sprawnie i gładko.

Szczerze odradzam

Korzystałem z produktów ponad połowy dużych banków na rynku. To pierwszy, z którego zrezygnowałem już przy pierwszym podejściu. Nie potrafią założyć prostej lokaty internetowej we własnym systemie ani podać przyczyny niepowodzenia. Zwrot pieniędzy po 4 dniach. Reklamy nie kłamią, trzeba je tylko właściwie zrozumieć - to rzeczywiście "inna kultura bankowości".

prośba ...czy ktoś z Państwa miał podobną sytuację jak ja ?

szanowni " opiniowcy" moje pytanie brzmi czy mieliście kiedyś w Alior Banku kredyt konsolidacyjny? oni żądają ode mnie zamknięcia wszystkich moich kart kredytowych....wiem że na umowie pisze, że należy zamknąć rachunki na kartach kredytowych ale im nie wystarcza że katty są spłacone .....ja mam się ich pozbyć.... w dzisiejszych czasach to dość trudne, bo różne rzeczy się w życiu zdarzają....karty te dają mi poczucie bezpieczeństwa....poprostu to jest chore......spłacam regularnie kredyt nawet nie spóźniłam się choćby o pół dnia ze spłatą.........proszę o pomoc jeśli Państwo mają jakąś wiedzę na ten temat.....

PoraĹźka!

Zostałem przeniesiony z BPH, w którym problemów nie miałem. Po tych przenosinach chciałem zamówić potwierdzenia wszystkich przelewów sprzed przenosin w wersji papierowej, ponieważ nie było już do nich dostępu w nowym systemie transakcyjnym. Wysłałem w tym celu pismo listem poleconym za potwierdzeniem odbioru, zgodnie z tym, co sami sugerowali na stronie FAQ. Nie dostałem żadnej odpowiedzi, choć list oczywiście został odebrany (potwierdzenie odbioru z poczty otrzymałem). Po kontakcie z infolinią poinformowano mnie, że przecież historię można wczytać w systemie transakcyjnym. Historia, a potwierdzenia przelewów to dwie różne rzeczy... Ponieważ nie chciałem się kopać z koniem, to odpuściłem. Jednakże brak oficjalnej pisemnej odpowiedzi jest naganny i - wydaje mi się - niezgodny z prawem.

Po jakimś czasie stwierdziłem, że czas zamknąć swoje konta (miałem dwa konta w PLN i jedno konto walutowe). Zgodnie z tym, co powiedział pan konsultant na infolinii, złożyłem taką dyspozycję poprzez stary system transakcyjny (bonus: w nowym systemie takiej możliwości nie ma :)). 2 tygodnie po tym dostałem smsem informację, że moja dyspozycja została przyjęta, a o "ewentualnych przeszkodach w jej realizacji zostanę poinformowany oddzielnym smsem". Jakież było moje zdziwienie, gdy po 30. dniach moje konta nadal były widoczne w systemie transakcyjnym. Na infolinii nie potrafili tego wyjaśnić. Po tygodniu udało mi się uzyskać bezpośredni numer do działu zajmującego się zamykaniem kont. Tam konsultantka radośnie raczyła mnie poinformować, że rachunki nie mogą być zamknięte, ponieważ wisi na nich pełnomocnictwo. OK, jestem w stanie zrozumieć, że jest to przeszkoda, jednak jak to się ma do wcześniejszej informacji udzielonej smsem o tym, ze o wszelkich przeszkodach zostanę poinformowany?

Usunięcie pełnomocnictw też nie poszło jak po maśle. Przez 2 godziny były prowadzone prace serwisowe (w samym środku dnia!) i konsultant nie mógł wyklikać stosownych dyspozycji.

Ostatecznie udało mi się zamknać konta. Bilans: kilkanaście telefonów, kilkanaście zł w plecy, kilkadziesiąt minut życia do tyłu.

Nie polecam Alior Banku! Totalna poraĹźka!

NIE POLECAM

Nie polecam same problemy z kontaktem w placĂłwce i przez internet.
Gość na infolinii seplenił i go nie zrozumiałem, zblokował mi dostęp
po 3 telefonach kazali mi iść do placówki bo się zblokował.
A w domu działa mi stary sposób logowania nowy nie !
Dodatkowo nie mogę aktywować aplikacji. Jakaś paranoja szkoda czasu.

Kpina z klientĂłw

Ten bank to kpina - jestem w nim od początku przez "zasiedzenie".
Dawno temu - jeszcze działał w miarę. Potem "im dalej w las tym ciemniej". Bardzo częste awarie systemu online. Migracja do nowego systemu to kpina. Nie można się zalogować w żaden sposób. Przy pierwszej lepszej okazji - uciekam. Tyle ode mnie.

Nie polecam

Czas realizacji przelewu zagranicznego do innego banku 1 miesiąc.
Jestem pewna, że obracają tymi środkami.
Nie polecam.

nie polecam

Nie polecam banku ze względu na obsługę klienta. Pracownicy są niedoinformowani, nie potrafią udzielić informacji. Pani w telefonicznej obsłudze klienta potrafi się rozłączyć twierdząc wcześniej, że przełączy do innego konsultanta. Po zapytaniu mailowym o kredyt hipoteczny dostałam w odpowiedzi broszurę z ogólnymi informacjami.

Odradzam

Przestrzegam potencjalnych klientĂłw przed tym bankiem.
Dałem się nabrać na fundusze strukturyzowane z tego banku - Aktywna Inwestycja.
Po 3 latach ich aktywnego inwestowania oddali mi kapitał i ani złotówki zysku. W dodatku potrącili sobie 150zł prowizji. Ciesze się ze mam przynajmniej pawie cały kapitał bo z 4 takich funduszy nie oddają ludziom nawet kapitału.

Tragiczna obsługa klienta

Mimo zamknięcia konta biznesowego w placówce, dalej prowadzili rachunek i chcieli mnie obciążyć kosztami, które narosły. Po 2h czekania na infolinii, a potem 4h czekania w placówce wytłumaczyli mi, że pewnie pracownica, która zamykała mi rachunek nie wprowadziła dokumentów do systemu. Odraczam ten bank.

Pozytywnie. Czyżbym miał konto w innym Aliorze?

Witam wszystkich,

W Alior Banku od 2 miesięcy. Korzystam z konta prywatnie i firmowo (jednoosobowa działalność gospodarcza). Moja opinia oparta na porównaniu z dotychczasowymi "operatorami" moich kont - mBank (prywatnie), Deutsche Bank (priv, firma) oraz ING (firma). Przyznam szczerze przed przeniesieniem do tego banku przeglądam opinie większości banków i nie trafiłem na taki któremu mógłbym zaufać - na wszystkie wylewane jest szambo i odradzanie "współpracy". Same negatywy więc czytam, sprawdzam i decyduję się na założenie pomimo opinii ale skuszony pozytywną opinią kilku znajomych mających tu konta od kilku lat.

Jestem po dwóch miesiącach czyli dobór korzyści konta (Konto Jakże Osobiste), dziesiątki przelewów, płatności standard, US, ZUS, zlecenia stałe, itd itp. Obsługa przez PC oraz aplikację mobilną. Jedno i drugie przetestowane w każdy sposób - płatności Blik, AndroidPay, przelewy itd.

W porównaniu z konkurencją, w której miałem dotychczas konta Bardzo fachowa obsługa zarówno w placówce banku jak i telefoniczna. Wszystko załatwione przy pierwszym kontakcie. Po 2 tygodniach zadzwoniła Pani i pytała czy wszystko działa, czy jest ok i nie chciała nic sprzedać tzn wcisnąć czym byłem zaskoczony. Dostęp w tym okresie bez przerw, aplikacja mobilna do tej pory nie zawiodła. Spełniam warunki " niepłacenia" za konto i wydane do niego karty więc obsługa bez opłat. Dzięki płatności telefonami zyskałem prawie 15 zł więc jest to pierwsze konto które nie tylko było bez opłat ale dało zarobić. Załapałem się jeszcze na promocje AndroidPay i po 5-ciu transakcjach dostałem na konto 50 zł.

Pracuję w branży usługowej i z doświadczenia kilkunastoletniego przypuszczam że większość opinii tutaj piszą frustraci , którzy albo coś sami schrzanili na samym początku przy zakładaniu/konfiguracji konta lub osoby sfrustrowane tym iż bank upomina się po terminie o swoje. Patrząc na opinie i oceny banków można by rzec że to branża zapomniana prze dobrych informatyków zatrudniająca na pozostałych stanowiskach samych imbecyli a tak nie jest. Korzystając z wielu banków przez prawie 20 lat nie miałem w sumie tylu problemów ile miał choćby jeden autor jednego postu tutaj....

Osobiście polecam ten bank i oświadczam że nie jestem jego pracownikiem jak i nikt w rodzinie nie zasila budżetu domowego w nim pracując. Bank prawie jak każdy, w którym byłem, do tej pory ale bez drobnych wpadek jakie miały poprzednie. Kolejny plus - to konto z wyborem usług (korzyści) które możemy wybierać w razie potrzeby. Czekam na nowe bo maja się pojawić.

Najgorszy serwis dla klientĂłw firmowych

Zwróciłem się do Alior Banku Bydgoszcz, po otwarciu firmy. Pani powiedziała, że trzeba złożyć wniosek i czekać na decyzję, bo ponieważ nie jestem rezydentem Polski, z czym w zasadzie mogę się założyć, ale sama firma jest zarejestrowana w Polskiej. Pomyślałem jeśli trzeba, to taki porządek.Choć dla mnie to dziwne, że do otwarcia konta dla zupełnie nowej firmy potrzebne jest pozwolenie centrali. Pani powiedziała, że skontaktuje się ze mną albo w ten sam dzień lub na następny, ale telefon nie dostałem. Co to bylo? Nei wiem, widocznie taki serwis.

Opinia

Chciałabym wyrazić swoją opinię o Alior Banku i wszystkich przed nim przestrzec. Biorąc kredyt ratalny nie pomyślałam nawet o tym ,że Alior bank jest tak bardzo niekompetentym bankiem z jakim przyjdzie mi współpracować ,dla mnie to najgorszy bank. Wyobraźcie sobie , że jest na tyle oszczędnym i nie dbającym o klienta bankiem ,że nawet nie stać go na wysłanie harmonogramu spłaty na adres korespondencyjny ani wykonać telefonu do swojego klienta z jakimkolwiek przypomnieniem. Ja jako zapracowany człowiek , który robi sobie zlecenie stałe do spłaty rat zaciągniętego kredytu zapomniałam zlecić dalszej spłaty rat i zapłaciłam ostatnią ratę w listopadzie do 29.11.2017r. Zlecenie stałe się skończyło ja oczywiście nie dostałam nowego harmonogramu zapomniałam ustawić nowego zlecenia stałego na dalszy okres i nie zapłaciłam jednej raty mającej termin wymagalności na 29.12.2017r w wysokości 238,00 zł. Jakież jest moje zdziwienie jak 4 stycznia 2018r. , czyli 6 dni!!!!!!! po upływie terminu spłaty raty dostaję smsa od firmy windykacyjnej działającej dla Alior Banku , że to ja mam się pilnie z nimi skontaktować w sprawie NIESPŁACONEGO zadłużenia wobec tego tragicznego banku. Myślę sobie o co chodzi przecież ja wszystko płacę w terminie , ale żeby być spokojną loguję się na moje konto internetowe sprawdzam , co ja mam do zapłaty na rzecz Alior Banku i nagle olśnienie , nie mam w zleceniach stałych tego kontrahenta , sprawdzam kiedy ostatnia płatność poszła ok jest 29.11.2017r. Do cholery gdzie jest nowy plan spłaty oczywiście nie przysłali robię szybką wpłatę ustalam nowe zlecenie stałe i płatności idą. Po trzech dniach pismo od firmy zewnętrznej , że zaległość nie została spłacona proszą o pilny kontakt z mojej strony. Dzwonię okazuje się , że rata wpłynęła zostało 1,08 karnych odsetek , które zostały jeszcze do spłaty. Ludzie , który normalny bank tak traktuje luudzi !!!!!! 6 dni nie spłacony kredyt i sprawę przekazują do zewnętrznej firmy windykacyjnej jakby nie było telefonów , pism od banku z którym podpisałam umowę tylko od razu straszny dłużnik za 238 zł i sprawa przekazana do firmy windykacyjnej???? Ze strony banku żadnego kontaktu, naprawdę super traktujecie swoich klientów z których to Wy bankowcy żyjecie .Pragnę przypomnieć , że chyba się trochę pomyliliście i nie wiecie jaka jest zależność , że to My jesteśmy dla Was a nie Wy dla nas jak już jesteśmy Waszymi klientami.Jak mówią przykład idzie z góry więc ja bardzo ale to bardzo gratuluję naprawdę. Trochę trzeba byłoby się zastanowić nad zmianą nazwy nie Wyższa Kultura Bankowości tylko Wiejska Kultura Bankowości , wtedy nikt z klientów nie miał by żadnych złudzeń i zastanowił by się 10 razy , czy z takim bankiem rozpocząć współpracę. Gdzie są opiekunowie kredytów , co oni robią czy nie mają w swoich obowiązkach zadzwonić przypomnieć się zapytać klienta , czy coś się stało ,że nie zapłaciła Pani raty ??? Nie bo po co , dzwonią po tysiąc razy , ale żeby wcisnąć człowiekowi nowe produkty , bo z tego mają kasiorę. Naprawdę pierwszy i ostatni raz mam do czynienia z Alior Bankiem nigdy już ani ja ani moi znajomi, przyjaciele , klienci po mojej opini napewno nie będą chcieli skorzystać z żadnej oferty tego banku. NIGDY ! ostrzegam wszystkich zastanówcie się 10 razy zanim podpiszecie jakąkolwiek umowę z tym bankiem , bo za 238 zł nie spłaconego 6 dni kredytu zostaniecie wpisani do BIGu i będziecie strasznymi dłużnikami. Ten Bank nie jest godny żadnego polecenia .

Nie polecam tego banku

Z tym banków nie można negocjować spłatę zadłużenia , kupiłem na promocji trzy rzeczy poznańskiej firmy firma ta ma umowę kredytową z ALIOR BANKIEM.Pracuje za granicą zjeżdżają do kraju raz na 4 miesiące więc żeby nie było długów zawsze place z wyprzedzeniem 4 raty Bank bez uzgodnienia z moją osobą skraca okres kredytowania i woła nachalnie następną ratę nie pomogły pisma do centrali Banku.Bank ten stosuje metody zastraszenia dzwoniąc z różnych telefonów o zerwaniu umowy .Bedac poza krajem nie odbieram telefonów .NIE POLECAM TEGO BANKU BO CZYTAJAC OPINIĘ TO JEST NAJGORSZY BANK W POLSCE mam też kredyt w innym banku i tam idzie się dogadać

Bank idealny dla ludzi 🤣

Świąteczny czas spędzisz z alior bankiem bardzo nie spokojnie kłócąc się tak naprawdę o własne konto a sprawa wyglada następująco mój mąż jest współwłaścicielem konta w banku nie dostawał smsow żeby zrobić przelew wiec zadzwonił do banku bank nie wiem dlaczego wyzerował mi numer telefonu zaufanego wiec dzwonię do banku i pytam o co chodzi odpowiedzieli mi ze ze względów bezpieczeństwa został wyzerowany No okey a dlaczego bo pani mąż dzwonił a ja mówię ze mąż jest współwłaścicielem konta a kobieta do mnie mówi ze ona tego tu nie widzi 😳 mimo ze jest wszystko na papierze i dlatego taka forma bezpieczeństwa została dokonana wiec pytam się pani co ja mam teraz zrobić bo są swieta a wy mi zablokowaliscie pieniążki a obecnie przebywam w holandi i nie mam jak zjechać do polski pani na to mi odpowiada ze mam jechać do konsulatu i złożyć deklaracje zaufana ucieszyłam się ze wkoncu to załatwię wiec umówiłam się do konsulatu zrobiłam deklaracje wysłałam ja do banku i po tygodniu dzwoni pani ze w sprawie numeru zaufanego sprawdza moje dane przez telefon oczywiście weryfikacja bankowa która już powinna wystarczyć do załatwienia sprawy pani nawet sprawdziła na jaki numer chce zmienić podałam i oczywiście się zgadzał i pani do mnie mówi ze nie pomoże mi w tej sprawy bo w głównym banku wyzerowany został numer i proszę czekać na kontakt od nas podziękowałam i czekam tydzień dwa aż zadzwoniłam ponownie oczywiście kobieta na infolini nie była wstanie pomoc ale udało jej się ponowić kontak ze mną i najlepszy moment teraz będzie ta pani co wcześniej ze mną rozmawiała oddzwania i ładnie się przedstawia i cytuje miałam do pani zadzwonić 🤩i zostałam poinformowana ze o ponowienie kontaktu ale niestety pani sprawa jest jeszcze weryfikowana czy wogole będziemy mogli pani pomoc 🤣🤣🤣🤣bo prawdopodobnie będzie musiała pani zjawić się w banku u nas 😀 ja do kobiety mówię ze dlaczego przecież macie wszystko co chcieliście deklaracje zaufana podpisana przez konsulat wasz pracownik mówił ze to wystarczy a kobieta mówi mi ze nie wie ..... ja nie wiem czy bank sobie zdaje sprawę z tego ze poniosłam koszty tego co oni chcieli i obiecywano mi ze to wystarczy s jak już dostali papier to stwarzają jakieś problemy nie polecam tego banku z całego serca i pod względem organizacyjnym i pod względem szacunku do klienta tylko w tym banku nigdy jeszcze się nie spotkałam żeby ktoś podważył pismo z konsulatu i ja naprawdę nie wiem czego wy jeszcze potrzebujecie żeby rozpatrzyć moja sprawę pozytywnie ja tej sprawy napewno tak nie zostawię i możecie być pewni ze jednego klienta już straciliście a wpis jest po to żeby inni ludzie zobaczyli jak taka poważna instytucja traktuje ludzi którzy powierzają swoje pieniądze ! Oczywiście nie pozdrawiam

NIE POLECAM

Zwłaszcza transakcje z konta walutowego - są obciążone kosztami podwójnego przewalutowania, co jest absurdalne. Reklamacja odrzucona. Nigdy w życiu więcej usług tego banku.

nie polecam Alior Banku

po przejęciu BPH, Alior Bank w moim przypadku nie wywiązał się z umów, pomimo zapewnień na piśmie. Kasują za wszystko, często zmieniając tabelę opłat i prowizji, Nie polecam.

OSTRZEĹťENIE

Uwaga! Ostrzegam potencjalnych klientĂłw Alior Banku.

Na przełomie sierpnia i września 2017 r. włamano się na moje konto PayPal i poprzez zarejestrowaną tam kartę bankową wykonano szereg nieautoryzowanych operacji.
W momencie, gdy to zauważyłem, natychmiast zgłosiłem ten fakt na infolinię i do oddziału banku w celu wstrzymania przekazywania pieniędzy na konta złodzieja.
Niestety, bank nie wycofał kwot zablokowanych przez operatora karty, a na moim wyciągu z konta z biegiem czasu pojawiały się kolejne pobrane kwoty.
W odpowiedzi na moją reklamację oraz dostarczenie zaświadczenia z policji o zgłoszeniu przestępstwa, bank nie wykonał żadnych kroków w celu zatrzymania nieautoryzowanych operacji do ich dalszego wyjaśnienia.

Działanie to jest sprzeczne z istotnymi zasadami działalności bankowej, a zarazem neguje podstawę wiarygodności banku, który powinien gwarantować klientowi ochronę i bezpieczeństwo powierzonych środków pieniężnych.

Kolejne pisma do banku nie dają żadnych rezultatów, brak odpowiedzi na zadane pytania, czy moje prośby o wyjaśnienia - sprawa prawdopodobnie skończy się w sądzie.
Ostrzegam przed korzystaniem z tej "wyższej kultury" - w momencie, gdy jest problem bank odwraca się do klienta plecami.

opinia

NIE POLECAM !
a mianowicie potrzebowałem przelać na konto niemieckiego banku 15 Euro , więc pomyślałem że mam konto w Alior który się reklamuje że jest nowoczesnym europejskim bankiem otwartym na świat i klienta więc jest i na moim koncie zakładka przelew zagraniczny więc wszystko wypełniłem i przelałem 15 Euro do Niemiec . Alior Bank za ten przelew skasował mnie 100 zł

Próbując wyjaśnić na infolinii dowiedziałem się że 30 zł że to przelew elektroniczny + 70 zł bo to przelew pomiędzy bankami .... ??

Po najdroższym przelewie podjąłem decyzję o rezygnacji z " tak przyjaznego dla klienta banku " ......poszukam banku który jest bardziej przyjazny .

Można zrezygnować z ubezpieczenia!!!

Witam,

proszę pamietać,że w ciągu 30 dniu od daty zawarcia umowy lub wpływu pożyczki/kredytu na konto można

zrezygnować z ubezpieczenia!!!!

Proszę doczytać umowę lub skontaktować się z oddziałem banku lub z jakąś osobą znającą "temat".

Uwaga

Nie polecam brania kredytów w Alior Bank. Mimo, że reklama mówła o zerowych odestkach, bank zdarł ze mnie ponad 20% tzw. ubezpieczenia kredytu (nie wiem od czego).
NIE POLECAM!

nie wierzcie reklamie

Reklama banku brzmi:Alior bank-pełna kultura bankowości,bank w Kutnie z kulturą nie ma nic wspólnego,a szczególnie jedna pracownica ,która powtarzała wyuczoną regułkę na pamięć bez jednego grymasu na twarzy.Sprawa dla nas dzieci , po zmarłej osobie ,była bardzo przykra.Pracownica tego banku była wobec nas nieprzyjemna,nie udzieliła konkretnej odpowiedzi,powtarzała słowa jak robot.Jest nam przykro,że tak zostaliśmy potraktowani ale roboty nie maja przecież uczuć.

NIE POLECAM

Najgorszy bank z jakim kiedykolwiek miałam styczność.Niestety jestem zmuszona ciągnąć współpracę z nimi jeszcze 3 lata bo mam kredyt w tym banku i w czasie spłacania rat nie mogę zmienić na inny bank! Przetrzymują pieniądze 72h ! To jest chore! Bankomaty wcale nie są za darmo tak jak reklamują,za każdą wypłatę w bankomacie innym niż CashBank jest pobierana prowizja 5 zł ! Odliczam miesiące kiedy skończę kredyt i uciekam stamtąd w tym samym miesiącu kiedy dostana ostatnia ratę moją.Nie polecam !

30euro prowizji za przelew walutowy

nie polecam konta walutowego w alior banku poniewaz prowizja przelewu wynosi 30 euro !!!!!

Rozczarowana

Dramatem jest żonglerka przelewami. Jestem niemal jedyną osobą, która nie dostaje przelewu w dzień jego realizacji,uwzględniając fakt, iż pracownicy posiadają konta w różnych bankach, które nie przytrzymują pieniędzy w taki ordynarny sposób jak alior bank! Jakieś czas temu sesja przelewowa była o 10:30,teraz jest o 11:00, jeszcze trochę i znów opóźnią o kolejną godzinę!
Jestem na własnej działalności gospodarczej,takie ultimatum zatrudnienia narzucił nam dyrektor, muszę więc do 10 każdego miesiąca opłacić ZUS. Kto ma tak jak ja, wie o co chodzi, no i cóż z tego jak 10 wypada w piątek, ja muszę zrobić przelewy a wypłata jest dopiero w poniedziałek po godz. 11 :00..Jestem w czarnej d.... i muszę kombinować z kontem męża, żeby zapłacić zusy i nie ponosić konsekwencji z nieswojej winy!
Dzwoniłam do banku, pytałam dlaczego w taki sposób postępują, prosiłam o wzięcie pod uwagę próśb, bo to nie tylko mój problem w tym banku, ale niestety wg nich jest super i już. Pani jak mantrę recytowała mi jakie są godziny przelewów i ot cała pomoc!
Sumując:ludzi mają w d....,nie pomogą ale za to oferują absurdalnie niekorzystne kredyty dla solidnych, stałych klientów! Paranoja!!!

Nie polecam

Nie polecam tego banku od tygodnia się proszę żeby mi odblokowali konto codziennie tam wydzwaniam i sprawa jest w toku,jak się zapytałem Pani za co mam żyć to odpowiedziała że ją to nie interesuje, na moje zapytanie to może bd jadł tynk ?Pani odpowiedziała czemu nie ...
Odblokowują mi tylko konto i zamykam swoje konta w tym banku nikomu nie polecam z całego serca ...

opinia

Tragiczny kurs przeliczania transakcji zagranicznej dokonywanej kartą. Tragedia, spread pewnie z 15%. W BPH było dużo lepiej.

Klient to Aliora wrĂłg

Ciąg dalszy beznadziejnego podejścia do klienta prze Alior Bank.
Po poprzedniej wizycie 11.10.2017 w Banku Alior w Szczecinie ul. Wyzwolenia 3, powiedziałem doradcy, że z uwagi na lekceważące podejście do klienta (totalna kpina z klienta) likwiduję wszelkie kontakty z tym bankiem i zamykam konta. Zainwestowane pieniądze, zgodnie z obietnicą doradcy miały zostać przelane na moje konto pomiędzy 21-szym a 27-mym Października 2017 do mojej dyspozycji. Dziś mamy 27-go, sprawdzam konto a tam zero wpływów. W poniedziałek idę do nich, ale nastawiony bardzo negatywnie i z dużą awanturą. Beznadzieja, chamstwo i infantylne podejście do właściwego traktowania klienta sięga szczytów. Takiego banku, tej bezmyślności to chyba nie ma w żadnym innym banku.

absurd

Ja wraz z mężem dostaliśmy,rata 1500 zł(moja emerytura to 1300 zł a męża 1600 zł).Mój mąż zmarł a mi nie chcą obniżyć raty ponieważ po dwukrotnym składaniu wniosku o restrukturyzacje odpowiedzi przyszła negatywna i wyjaśnienie''Nie posiada Pani zdolności kredytowych".
A więc żeby płacić 1500 zł podczas gdy biorę 1300 zł emerytury nie wliczając kosztów utrzymania itd... to zdolności do płacenia posiadam?
Moje życie stało się koszmarem ponieważ cały czas dzwonią i pytają kiedy wpłacę ratę i tak co miesiąc, a ostatnia mam dwie zaległe raty, to wzywają do zapłaty i mówią że rozwiążą umowę i trzeba będzie spłacić całości a jak nie to przyjdzie komornik.
Zawsze gdy przychodzi wezwanie do zapłaty to piszą że''Istnieje możliwości składania wniosku o restrukturyzacje''.
A więc poco to piszą jak i tak nie obniżą bo nie mam jak to nazwali ''ZDOLNOŚCI''.

Tragedia

Do Alior bank dostałem się przez połączenie z BPH . Nikt się mnie zapytał czy chce korzystać z usług Alior banku konto to kredytowe które miałem czyste. W BPH oplata była roczna. A tu nie dość ze roczna to jeszcze co miesiąc opłaty 5 złoty za przesyłanie rachunku zerowego zadłużenia, ale jak wysłali ten rachunek to sobie 5 zł naliczyli i jak się zapłaci to znowu przesyłają rozliczenie i znowu 5 zł Totalna porażka. Pojechałem do placówki rozwiązaniem umowę zapłaciłem zaległe 10 zł i co znowu im 5 zł zalegam. Ich hasło reklamowe " Nowa kultura bankowości" jest przesadzone i w tym haśle to bym zmienił środkowy wyraz.

Opinia

Miałam dwukrotnie podwojone transakcje przy platnosci karta. Niestety trzeba bylo zlozyc reklamacje , ktora miala byc rozpatrzona po miesiacu . Nikt sie nie odzywal , wiec kilkukrotnie tel probowalam dowiedziec sie o co chodzi , po 3 miesiacach dowiaduje sie , ze musze udowodnic ,ze dwa razy nie placilam po tyle samo , przedstawic paragony itp. Mamy pazdziernik , transakcje byly w lipcu. Zostalam okradziona jednym slowem . Zabieram sie z tego pseudobanku. Teraz na mniejsze kwoty , wole nie czekac ,az odprowadza wieksza.

Opinia

Powiem tak: denerwuje mnie to, że na konto internetowe trzeba podać inne hasło niż do aplikacji. Po tej zmianie aplikacja nie jest tak czytelna niż ostatnio. bank jest co raz to gorszy chyba czas na zmianę.

zawiedziony

Jestem byłym klientem BPH przejętym przez Alior Bank jestem zawiedziony obsługą i podejściem do klienta.Opłacałem mandat przez zakładkę Urzędu Skarbowego banku opłata została odrzucona a ja otrzymałem upomnienia Pracownica Banku przy Placu Wolności w Białej Podlaskiej nie potrafi wyjaśnić i odsyła na infolinię .Otrzymałem kartę debetową nieaktywną wraz z pismem krok po kroku jak aktywować przez internet ale w zakładce Kary brak pola Aktywuj kartę oczywiście pracownica odsyła na infolinię.

Wyższa chałtura bankowości

I nic więcej ponad tytuł! Bank oparty na powerpointowych podstawach marketingowców. Rzeczywistość? Wystarczy poczekać 40 minut na połączenie z infolinią (najlepiej z zagranicy tak ja ja byłem zmuszony).

Zdecydowanie nie polecam!

Z Aliorem związałam się w 2012 roku i była to najgorsza rzecz jaką mogłam uczynić. W chwili obecnej chyba nic nie jest w stanie opisać jakości ich obsługi i podejścia do klienta. Prowadzę działalność gospodarczą i korzystam z prywatnego rachunku założonego właśnie w tym banku, gdzie co chwilę mam problemy przy wpłacaniu bądź wypłacaniu pieniędzy. Bank żąda ode mnie za każdym razem oświadczeń o źródle pochodzenia środków itp. mimo, że wielokrotnie składałam takie oświadczenie. Już dawno zrezygnowałabym z tego konta ale prowadzę inne spółki, które są dopięte pod to konto. Nigdy nie korzystałam u nich z żadnego kredytu, nie miałam żadnych zobowiązań, zajęć itp a ciągle jest coś nie tak. Wczoraj zablokowali mi kartę debetową twierdząc, że to kwestie bezpieczeństwa - musiałam potwierdzić jakieś transakcje ze stycznia ! mamy październik ! To jakiś żart dosłownie. Jeżeli ktoś pragnie założyć tutaj konto to zdecydowanie odradzam, zwłaszcza oddział w Warszawie mieszczący przy ul. Malborskiej, gdzie klienta mają za wielkie "nic".

Alior to Pseudo Bank

Alior Bank oferuje wszystko za darmo ale tylko na początku. Po kilku miesiącach zaczyna się wprowadzanie nowych opłat. Zachowują się jak mafijna organizacja. Na infolinii brak kompetentnych osób. Nowa bankowość internetowa to porażka. Nie pozwala wykonać przelewu bo trzeba wygenerować klucz. Żeby wygenerować klucz trzeba zainstalować komponent. Jednak komponent się nie instaluje. Uciekam z tego pseudo banku i szczerze odradzam.

Klient to Aliora wrĂłg

W dniu 29.09.2017 godz. 1327 udałem się do oddziału banku w Szczecinie przy ul. Wyzwolenia. Po wejściu na moje grzecznościowe DZIEŃ DOBRY, odpowiedziało mi echo. Po wejściu do sali doradców zauważyłem po lewej stronie jeden pan był zajęty obsługą dwóch klientów, pani siedząca za nim coś tam klikała na komputerze, po prawej innych pan był również zajęty klientami zaś druga pani po prawej coś tam klikała na komputerze. Usiadłem w oczekiwaniu. Pani po prawej dwukrotnie przebiegła obok, jednak mnie nie zauważyła. Po upływie 17 minut podszedłem do pani po prawej i przedłożyłem jej dokumenty sprawy z jaką przyszedłem. Po przejrzeniu zostałem skierowany do kasy, z informacją, że pieniądze tam mogę odebrać. Po odczekaniu 37 minut w kolejce, pani w kasie odesłała mnie do sali doradców stwierdzając, że najpierw muszę sprawę tam załatwić. Po powrocie do sali doradców podszedłem do pani, która mnie wysłała do kasy, z pytaniem dlaczego wprowadziła mnie w błąd. Pani w ruszyła ramionami i kazała czekać. Wowczas zapytałem pana po prawej, już nie był zajęty klientami, czy on może mnie obsłużyć. O tak się stało. Wniosku: klient w tym banku to wróg personelu. Gdy oczekiwałem wcześniej w sali doradców, żadna z pań nawet nie zapytała czy może mi w czymś pomóc ( tak jest w innych bankach gdzie szanuje się klienta). Takie traktowanie wymusiło na mnie rezygnację z usług tego banku i w najbliżym czasie (terminy) powoli wycofam swoje wszystkie pieniądze i przeniosę do innego banku. Nie chcę przeszkadzać i być intruzem w tym jakże żenującym banku. ABSOLUTNIE NIE POLECAM TEGO BANKU.

Uwaga na ten Bank

Byłem klientem banku Meritum przejętym przez aliora... 3 miesiące temu w oddziale zamknąłem konto - prawdopodobnie ponieważ tu zaczynają się schody. Oczywiście Pani powiedziała że wszystko już załatwione i na koniec miesiąca dostanę pismo potwierdzające ale od tego czasu nic. Wchodzę na konto internetowe i nadal działa a oni naliczają jakieś opłaty. Szok i niedowierzanie. Piszę raz i drugi wiadomości do banku i zero odzewu. Przez infolinię to już zupełnie niczego nie można się dowiedzieć. To po prostu złodzieje, liczą że wszyscy oszukani będą płacić po 5 zyka za miesiąc dla spokoju. Wybieram się jeszcze raz do oddziału i jestem ciekawy co odpowiedzą.

Bank Alior t mobile

Mam internetowe konto w Banku Alior nazywające się t-mobile od kilku lat. Kiedy zakładałam konto przelewy natychmiastowe były w ilości 5 w miesiącu bezpłatnych, teraz każdy jest płatny 5zł. Aby konto było darmowe zlikwidowałam kartę debetową, bo Bank Alior liczy 6zł miesięcznie nawet wtedy kiedy karty nie używam, bo nic nie płacę kartą. Miałam zablokowana kwotę, bank nie udziela danych na koncie kto zablokował, jest tylko nazwa: Urząd Miasta, to jest za mało!

kultura bankowości

Po dzisiejszej wizycie w banku jestem pewien, że zmieniam bank. Cztery osoby chodziły nic nie robiąc, na moje pytanie dlaczego nie zatrudnią jeszcze jednej osoby pani parsknęła śmiechem. Gotówkę którą wpłacałem podnosiła do czoła tak, że kilometrowa kolejka widziała ile wpłacam. W dodatku swoje błyskotliwe uwagi w stylu "o zmienił się panu dowód, jest to jedyny dokument na którym wygląda pan normalnie"...rozumiem, że mając sporą nadwagę trochę zmienia się definicja normalności dla tej pani ale przepraszam...Mój znajomy sprzedaje kilka działek budowlanych miesięcznie - nie wyobrażam sobie, żeby wpłacał pieniądze w TYM banku. Brak wpłątomatów w 21 wieku - porażka. Żegnam taką kulturę bankowości.

Polecam Alior Bank

Mam bardzo przykre i traumatyczne doświadczenie z Alior Bankiem.
Po przeczytaniu mojego wpisu proszę Państwa o odpowiedź na pytanie .
Czy taki bank można nazwać instytucją zaufania publicznego ?
W związku z prowadzeniem działalności gospodarczej przez moją żonę , zainteresowałem się pewną kwestią którą opiszę .
Moja żona współpracowała z pewną firmą z sektora rtv agd i był niezależnym przedsiębiorcą.
W ramach współpracy zobowiązana był przez tę firmę do stałego pośrednictwa kredytowego.
Jednym z banków dla którego takie pośrednictwo było prowadzone był Alior Bank.
Całkiem niedawno okazało się że organizacja pośrednictwa kredytowego zorganizowana w ten sposób jest nie legalna ( nie będę zanudzał szczegółami ) po prostu sprytne omija prawo bankowe.
A prowizje wypracowane przez niezależnych przedsiębiorców trafiają nie do nich, a do sieci która ten proceder zorganizowała.
Okazało się później iż działo się to za wiedzą managera Alior bank odpowiedzialnego za obsługiwaną sieć , wypracowywał dla siebie większe prowizje oraz realizował plany.
Ponadto przy analizie umów kredytowych okazało się że tak naprawdę to umowy kredytowe zawierane są w imieniu jeszcze całkiem innego podmiotu z którym firma mojej żony nie miała podpisanej umowy.
W związku z tym iż moja żona oraz jej pracownicy zostali zmuszeni do pośrednictwa kredytowego bez umocowania , nie powinni być dopuszczeni do tajemnicy bankowej.
Alior Bankowi nie przeszkadzało że osobom nie uprawnionym kredytobiorcy przekazują wszystkie dokumenty , oraz udzielają wszystkich zastrzeżonych informacji potrzebnych do udzielenia kredytu.
Umówiliśmy się na spotkanie w siedzibie Alior Bank w Warszawie przy ulicy Łopuszanskiej .
Tam przedstawiliśmy problem oraz zadane zostało pytanie , co bank ma zamiar z tym zrobić ?
Odpowiedz prawnika Alior Bank tu cytat BIZNEZ POKAĹťE.
Opuściliśmy spotkanie z niedowierzaniem i gdyby nie obecność naszego prawnika to zapewne myślałbym że to sen.
Po kilku tygodniach okazała się że ten system który działał w jednej sieci został przeniesiony w całości do innej.
Biznes jedna pokazał że warto łamać prawo bankowe i prawo o ochronie danych osobowych.
Alior bank działał w ten sposób przez ostatnie kilka lat .
Nie wiem czy obecnie system jest zorganizowany na tych zasadach jako że zerwaliśmy współpracę z tym ,, bankiem. ,,
Pozdrawiam wszystkich klientĂłw Alior Bank

Krzysztof GĂłrecki

czekanie na kartę

nie polecam tego banku, 4 września założyłam konto, po kilku dniach dostałam smsa z wiadomością że karta zostanie wysłana 15 września, przy kolejnej wizycie w oddziale dowiedziałam się że wysłano ją 20 września za pośrednictwem poczty listem zwykłym, pan ("optymista") w oddziale powiedział, że w ciągu 3 dni powinna dojść, dziś jest 28 września a karty nadal nie ma, nawet na poczcie się dowiadywałam czy przypadkiem nie przekazano jej listonoszowi do doręczenie ale nic nie było.

Ukryte prowizje

Bank niestety wprowadził ukryte prowizje, przy koncie internetowym nawet wpłata w oddziale kosztuje... I wiele innych ukrytych prowizji. O darmowym koncie nie ma co marzyć. Jedynie Alior Kantor jeszcze do czegoś sie nadaje.

ALIOR BANKU NIE POLECAM!

Przygoda z alior bankiem

Założyłem konto na działalność w Alior. Pomyślałem czas na polski bank. Zrobiłem to korespondencyjnie bo nie mam czasu na bieganie po oddziałach. Przyszły dokumenty i podpisałem je. Za jakiś czas przyszedł SMS, że konto jest aktywne. Próbuje się logować przez internet nic z tego. Dwie rozmowy z infolinią. Mój dostęp przez internet jest zablokowany bo kiedyś miałem u nich jakiś produkt i się długo nie logowałem. Możliwość odblokowania tylko w oddziale. Dla mnie to wystarczający powód by zakończyć współpracę. Odblokowałem jednak w oddziale po drugiej próbie trafienia na brak kolejki. Loguje się i co. Po zalogowaniu nie widzę nic. Widzę ciemność. Telefon, co źle zrobiłem ? Zalogowałem się do nowej bankowści a mam używać przecież starej. Oczywiste nie ? Każde dziecko wie, że jak jest nowa to trzeba używać starej. Udało się mi się zalogować i wtedy już ostatecznie zdecydowałem o zakończeniu współpracy. Niestety miałem porównanie z innymi dużymi bankami. Drogi Aliorze nie jesteście gotowi bym był Waszym klientem. Dyrektor IT do wymiany. Jeśli jest to kolejny Dyrektor IT to do wymiany ten co go zatrudniał. Dyrektor Marketingu/PR do wymiany. Jak można pozwolić na taki burdel? Czy ktoś się tam wczuwa w rolę klienta? Mam sporo roboty drogi Aliorze ale jakbyście bardzo chcieli zrobiłbym Wam to wszystko profesjonalnie tak żebyscie byli konkurencyjni. Jakbyście szukali nowego dyrektora IT proszę o kontakt. Zezwalam na pokaznie mojego mejla Aliorowi jakby co :-)

Pod melonikiem - pusto

Jestem wieloletnim klientem i ze stuprocentową pewnością stwierdzam, że "wyższa kultura bankowości" jest wierutną bzdurą. Owszem, da się żyć z tym bankiem, ale należy się liczyć z "kwiatkami" w rodzaju nowych prowizji "za administrowanie" lub nierzeczywistego czasu przelewów wewnętrznych dokonywanych w czasie rzeczywistym.
Dziś poznałem nową ciekawostkę - wyjątkowo debilną. Jestem klientem biznesowym kantoru walutowego i potrzebuje kartę w EUR. Klient biznesowy nie może mieć takiej karty, musi się zarejestrować również jako klient indywidualny. Ale by się zarejestrować, trzeba podać numer telefonu. Podaję, ale system informuje, że numer jest błędny. Drugi raz, trzeci - to samo. Telefon na infolinię - okazuje się, że numer MUSI być inny, niż biznesowy. Na argument, że to jednoosobowa działalność i numer używam prywatnie i służbowo. "To niech pan założy nowy numer...."
Zero refleksji, ze wymaganie jest bzdurne i to bank powinien coś z tym zrobić, odpowiedź konsultantki jest jedna - TAKI JEST REGULAMIN. A że głupi, nie szkodzi. MY mamy rację.
Wiatr hula pod melonikiem.

Ja

Witam. Tak potwierdzam to co piszą byli klienci banku BPH ze przed fuzja było ok a teraz jest do bani! UWAGA w dniu dzisiejszym nad ranem ktoś dokonał wypłaty z mojego konta ale co smieszniejsze w USA. Albo ktoś zeskanować kartę co jest mało prawdopodobne albo ktoś się włamał na moje konto internetowe.Także sorry po wyjaśnieniu sprawy likwiduje konto w tym banku.

niesolidny bank konto biznesowe

fatalne podejście do klientów. Opóźnienia w działaniu systemu (przewalutowanie środków moze im zająć nawet kilka godzin). częste awarie, nie działają powiadomienia na email. NIE POLECAM

karta kredytowa

Problem z zamknięciem karty i rachunku do niej, Żadnego potwierdzenia jej zamknięcia, informacji nie można uzyskać ani w oddziale ani na infolinii. Sama weryfikacja klienta przez infolinię to też problem, o ile adres korespondencyjny (miejscowość) może się zmieniać to miejsce urodzenia już raczej nie. System żyje własnym życiem - sam decyduje jaki kto ma limit, pracownicy nie wiedzą o co chodzi i odsyłają np. do Tesco a klient może spłacić kartę w całości kolejny raz. Co do jakiejkolwiek kultury to w alior banku nie ma nawet jej zapachu, przykre rozczarowanie ponieważ duży bank z poważnym kapitałem a nie pseudo bank - w teorii, w praktyce porażka.