konto szczednosciowe

Nigdy wiecej nie zaloze w tym banku konta ..kiedys wplacalem dosc spora gotowke i zamiast rosnac to tracilem na dzien dzisiejszy jestem w plecy o spora gotowke i mam mniej niz bylo wplacane..zrobilem przelew na inne konto bankowe a te w PKO zamknelem...

Szkoda... Po 15 latach czas na zmiany...

Bank ma swoje plusy i minusy. Niestety ostatnio minusĂłw jest wiecej, dlatego decyzja o zmianie banku.

Minusy:
- słaba oferta ROR (duże opłaty, nie wszystkie bankomaty za darmo)
- niskie oprocentowanie kont oszczędnościowych
- opłata za prowadzenie konta oszczędnościowego (!) - chyba tylko w tym banku takie coś
- często niekompetentna obsługa (I Oddział w Szczecinie)
- niskie oprocentowanie lokat (chyba najniĹźsze na rynku)

Plusy:
- brak extra opłat za przewalutowanie podczas używania karty za granicą (tylko spread banku)
- stabilny bank - raczej nie zniknie z rynku jak to ma miejsce z drobnicą i innymi wynalazkami

Bank duży i bogaty, z łatwością mógłby zakasować konkurencję ofertami kont, oprocentowaniem lokat. Jednak polityka banku zdaje się być inna - zasypać klienta opłatami, za wszystko.
Dziękuje. Do widzenia.

Konto dla młodych

Bank nie spełnia oczekiwań, kiedy karta płatnicza przestała działać z winy banku, pobierano mi pieniądze za jej posiadanie.

rowniez negatyw dla banku

Mam ponad 20 lat u NICH konto,teraz na dniach chcialam zmienic rachunek na nowy czyli poinformowano mnie ze owszem nie ma problemu ale musze zaplacic za to 50 PLN,chyba ze kupie u nich jakis produkt. Pomyslalam ze zaloze lokate,ale
lokaty KUPUJAC w banku sa o polowe mniej oprocentowane niz zakladajac samemu przez internet,ale o tym tez dowiedzialam sie sama gdyz w banku nic nie mowia na ten temat. Reasymujac CZAS NA ZMIANY

Najdrozszy bank w polsce

Najdrozszy bank w polsce wlasnie zniklo mi z konta 39zl za prowadzenie karty kredytowej i tak jest co roku! Likwiduje to szybko i nie dam sie wiecej okrasc..

Nieuczciwe pratyki - OSTRZEGAM

Przestrzegam przed nieuczciwymi praktykami w tym banku. Doradcy nie radzą sobie ze sprzedażą ryzykownych funduszy inwestycyjnych wśród osób młodych, dlatego obrali sobie za cel osoby starsze, nierozumiejące zasad takiego lokowania kapitału. Doradcy nie informują o faktycznych kosztach ponoszonych przez namierzonego "inwestora", używając słownej gry mającej na celu wzbudzić u oszukiwanego klienta wrażenia znacznych kosztów z inwestycji. Bardzo wyraźnie natomiast artykułuje się ulgę podatkową w kwocie 850 zł (dla niewtajemniczonych: obniżenie PODSTAWY a nie PODATKU o 850zł, czyli realny zwrot w wysokości niecałe 50 zł). Bank nie wspomina za to ani słowem o tym, że :
1) z ulokowanej w inwestycji kwoty 4750 zł , pobiera od razu 200 opłaty manipulacyjnej. Tak więc pozostaje już tylko 4550 zł, które rzekomo mają zarabiać.
2) jeżeli ktoś zechce zrezygnować z tej inwestycji przed upływem jednego roku, bank pobiera opłatę w wysokości 10% kapitału, czyli 10% z 4750, tj, 475 zł.
Tak więc w pierwszym roku takiej inwestycji, z przekazanych bankowi 4750 zł - mamy dokładnie 4075zł. Kto zarobił? - jak na razie to tylko BANK, legalnie zabierając nam 675 zł nic nie robiąc, a tylko obiecując.
3) Bank nie wspomina również o tym, że zarówno strata jak i zyski wymagają przy takich inwestycjach składania DODATKOWYCH deklaracji PIT - jeśli ktoś chce, ktoś potrafi - zrobi to sam, jeśli nie - zleci to komuś za około 50 zł.
Ale pomińmy ten aspekt - wróćmy do naszych zarabiających 4075 zł. Lokata na rachunku rocznym w tym banku ma oprocentowanie 1,1 %. Gdybyśmy tam zostawili nasze początkowe 4750zł, za rok moglibyśmy wypłacić4802,25 zł. "Inwestując" w fundusz i zakładając zyski dziesięciokrotnie wyższe niż lokata (czyli hipotetycznie 10%) zarobimy: nasze "pracujące" w tym wypadku, pozostałe po opłatach bankowych 4075zł + 10% zysku (czyli 407,5zł) otrzymujemy za rok 4482,5 zł. Tak więc abyśmy "odrobili" nasze pierwotnie wpłacone pieniądze (czyli 4750zł), musimy mieć szczęście i przez co najmniej dwa lata zarabiać na inwestycji 10%. Oczywiście bank będzie sukcesywnie pobierał swoje należności, więc zarówno ta kwota jak i 10% zwrot z inwestycji jest czysto hipotetyczny - gdyby takie zyski były realne, to sam BANK by pomnażał tak swój kapitał, a środki na to pochodziłyby z lokat oprocentowanych nie niżej niż 5%. Więc jest to nierealne, a bank żywi się niczym hiena naszymi pieniędzmi , niby dobrze inwestowanymi. Bank oczywiście zastrzega sobie sobie, że nie ponosi odpowiedzialności w przypadku spadku wartości inwestycji, więc może się okazać że z naszych 4075 "pracujących" zł - za rok będzie już tylko 2000 zł, bo inwestycje spadły. To już nie jest wtedy problem banku, a tylko inwestora! Niemniej jednak należności wciąż bankowi się należą, więc bardzo prawdopodobne, że z wpłaconych w dobrej wierze 4750 zł za rok nie będzie już NIC! Wszystko zgodnie z prawem, wszystko w imię interesu Klienta...
Przestrzegam i ostrzegam! Rzeczony bank, którego akcje w ciągu tylko dwóch dni spadły o 2%, potrafi zarżadzać inwestycjami?! Porozmawiajcie ze swoimi krewnymi, znajomymi, osobami starszymi , aby nie podejmowały decyzji o takich inwestycjach bez konsultacji z osobami młodszymi. Moja krewna "zainwestowała" w taki sposób namówiona przez doradcę który dostrzegł na jej koncie pewne środki. To nie tylko nieeleganckie, ale również podłe i przede wszystkim nieetyczne. Teraz, gdy pieniądze są potrzebne na leczenie - nie można ich odzyskać bez 15% straty, bo przecież umowa została podpisana...
Pokładam wiarę w tym, że takie niecne działania kiedyś się pracownikom banku ziszczą z nawiązką - los za wyrządzone zło potrafi się zemścić spotęgowanie... Na pewno ci ludzie kiedyś doznają krzywd, więc niech wtedy pomną, że może los ich wynagrodził w zamian za to uczynili w imię "realizacji celów" sprzedażowych banku...

Nordea [*]

Byłam szczęśliwą klientką ś.p. Nordei, przy fuzji zapewniano, że nic się nie zmieni. Odkąd PKO przejęło moje konto, ściąga mi regularnie różne opłaty, za kartę, za wykonane przelewy itp. Nie taką umowę podpisywałam, i nie godziłam się na takie warunki. Uciekam do Smarta.

Drogi bank.

Bardzo drogi Bank opłata za prowadzenie konta 7,90 plus przelewy 0,70 i za konto internetowe 2zl oraz oplata za karte bylo w zeszlym roku 29zl i nagle bez zadnego powiadomienia w tym roku az 39zl.Oszusci i tyle

konto za zero //mini ratka

Musze powiedziec ze bylam bardzo mile zaskoczona obsluga w tym banku. Kredyt zalatwili nie w 15 minut 'ale w ciagu 2 h zrodki mialam na koncie. Wszystko szybko sprawnie i z usmiechem. Co do konta za zero to wlasnie w tym tkwi haczyk ze jest za zero tylko wtedy gdy sie z niego korzysta a jak konto jez "martwe to bank nalicza oplaty za prowadzenia rachunku. Ja osobiscie z PKO jestem bardzo zadowolona.

zdecydowanie niezadowolona

Począwyszy od konta przez kredyt i trakowanie klienta byłam klientem banku przez kilkanaćscie lat ale ostatnio przechodzą samych siebie... życzę im aby też ich ktoś tak trakotwał jak oni ludzi dodam że klientów nic nie daje kontakt z bankiem o każdą pierdołę i reklamację trzba pisac do Warszawy a rzecznik też marnie nie pomoga ...Uwaga prosze omijać jest konkurencja można kogoś wybrać innego

ODRADZAM

BARDZO NEGATYWNE! złożona przeze mnie 20 lis.2015r. pisemna dyspozycja spłaty kapitału kredytu nie została dokonana! brak informacji z jakiego powodu! brak odpowiedzi na moje skargi, reklamacje (5 razy pisałam w ciągu trzech dni).
Na pisemne skargi odpowiedź przychodzi po dwóch, trzech miesiącach, kiedy i tak już nie jest aktualne.

Odrzucona transakcja i blokowanie srodkow na koncie

Po prostu rece opadaja!!! Niekompetentne osoby w infolinii, wiedzy o transakcjach brak!
Placilam karta w sklepie, transakcja zostala odrzucona, bank od tygodnia blokuje mi te srodki na koncie! Probujac dowiedziec sie o co chodzi, w odpowiedzi dostaje informacje, ze to wina firmy obslugujacej terminal. Nie dostali informacji, ze transakcja zostala odrzucona, ale informacje o tym, ze kolejna transakcja zostala zaakceptowana dostali i sciagneli pieniadze z konta nastepnego dnia! Rozmawiałam z firma obslugujaca terminale - informacje o transakcjach wysylaja do banku od razu - bo nie maja zadnego interesu w tym zeby blokowac srodki na koncie klientow... Bank blokuje srodki na koncie bezzasadnie!!!!!!
Zdecydowanie nie polecam tego BANKU!!!

prowizja

Naciąganie na dodadkowe koszty! Poprosiłam męża o wyplacenie z mojego konta 1500 zł ponieważ przez nieuwagę zrobił wypłatę w bankomacie nie należącym do PKO została pobrana prowizja 30zl . Dla mnie jest to nie w porządku ze strony banku ponieważ na koncie nie bylo tyle środków ile wynosiła wypłata plus prowizja jednak bank wypłacił 1500 a 30 -ma złotymi na minusie bombardował mnie codziennymi esemesami .

Jest OK

Założyłem konto za Zero. Nie zapłaciłem 50 zł za zachowanie tego samego numeru konta, gdyż nie byłem zmuszony do tego żadną sytuacją ani też przywiązany w jakikolwiek sposób z PKO BP, w związku z tym byłem skłonny zmienić bank. Mam aplikację iPKO, wszystko narazie jest OK. Pracownicy w banku w Opolu kompetencyjni, mili, oby tak było w innych instytucjach. Pozdrawiam.

nareszcie wolna

Dramat. Bank nie dba o lojalnych klientów, którzy od 25 lat maja konto. Opłaty za wszystko horrendalne. Nareszcie się uwolniłam od nich. Oczywiście pisłam maile, żeby wyjaśnili - ale gdzie tam. Chyba zbierają dane osobowe, bo na nowych klientach im zależy na starych nie. polikwidowali okienka w bankach i kiedy nie pójdziesz coś załatwić to rzesze klientów siedzi i słucha co poprzednik ząłatwia - ile kredytu bierze, jakie dane sa potrzebne. Tylko siaśc i notować. DRAMAT.
NIGDY WIECEJ PKOBP.

OstrzeĹźenie

Jestem klientem tego banku prawie 20 lat bo to polski bank :) i wczoraj postanowiłem przekształcić superkonto na konto za zaro bo tańsze ;)
Pierwsza niespodzianka opłata za przekształcenie 50zł......skandal !!!Druga niespodzianka po sprawdzeniu środków na koncie 50 zł za utrzymanie numeru konta (pani zapomniała poinformować mnie o tej opłacie)
SKANDAL!!!.

Odradzam

Zdecydowanie odradzam wszystko co wspólne z PKO. Mam wrażenie że ten bank zatrzymał się w miejscu 5 lat temu. Nie nadąża za zmieniającym się światem. Żeby cokolwiek załatwić trzeba było stawić się osobiście w placówce. Mało co można załatwić telefonicznie bądź online gdzie nie każdy ma czas by stać w kolejkach. Bo kolejki to jest kolejna nieodłączna cecha PKO, wiecznie są tam kolejki! Kolejne co muszę powiedzieć w banku nie ma żadnych boksów, kiedy nawet człowiek chce się dowiedzieć o kredyt to ktoś obcy wisi mi nad plecami. Porażka. W ogóle nie szanują klienta. W banku ING czy też milenium nie ma mowy o takim traktowaniu. Tam witają już od wejścia klienta i można liczyć na prywatnośc nawet jeśli jesteś spłukany jak mysz kościelna.

INFOLINIA

Nie wiem co za wymyślił infolinię w PKO BP? Nic nie można załatwić przez tel. odsyłają do okienka w oddziale. Żenada i po prostu z klienta robią sobie jaja. Pan Rafał D.z infolini kazał mi iść po hasło do odziału na infolinię żebym mógł znowu zadzwonić do niego i załatwić sprawę. Przecież jak będę przy okienku w oddziale to chyba już tą sprawę załatwie? (tak myślę chociaż z PKO BP nigdy nic nie wiadomo)

Odradzam

ODRADZAM. Mam konto w PKO BP od 15 lat. Jak tylko będę mogła, konto zamykam. Oprócz kosztów, niedziałających aplikacji, braku informacji, najbardziej chyba zniechęca brak kompetencji (brak wiedzy, nieznajomość i niezrozumienie regulaminów własnego banku) u pracowników, w zasadzie trzeba ich sprawdzać na każdym kroku. Poza tym Bank ma zawile napisane, nieprecyzyjne regulaminy, których sam nie przestrzega. W rozpatrzeniu mojej sprawy zadziałało postraszenie UOKiK. SZKODA CZASU , NERWÓW i PIENIĘDZY

Przywileje bankĂłw w Polsce

Bank odmówił mi dostępu do moich własnych środków ze względu na skończony termin ważności dowodu osobistego. Rozumiem gdybym chciał dostać od nich pożyczkę, ale żeby odzyskać swoje pieniądze! Nie interesuje ich żaden inny dokument ze zdjęciem(oprócz paszportu) np. prawo jazdy, książeczka wojskowa itp. To daje dużo do myślenia. Nie mogę zrozumieć dlaczego banki dają kredyty na podstawie skradzionych dowodów osobistych, co wart jest podpis. Takie mamy prawo w tym kraju. Raj dla banków. To widać na ulicach naszych miast. Zamiast sklepików - same banki. Oprocentowanie kredytów to już zwykła lichwa. Kiedy banki zaczną być przyjazne dla obywateli tego kraju?

groteska

pko nie realizuje prawidłowo złożonych zleceń płatniczych, pomimo wwystarczających środków na r-ku. Przyczyny i termin realizacji nieznany - nikt nie wie dlaczego i kiedy nastąpi realizacja!!!

PKO konto dla młodych

Mam konto dla młodych kilka lat i jestem mega z niego zadowolony :) 5 transakcji kartą miesięcznie to żaden problem. szkopuł w tym, że kończę za niedługo 26 lat i konto samoistnie przekształci się w PKO konto za zero (tylko z nazwy :x)....które już nie jest takie fajne więc przyjdzie pora na zmiany. Prawdopodobnie wygra ING konto z lwem, jest też w pełni za zero jeśli się płaci kartą miesięcznie 300 zł ( to też nie problem) a jeśli nie to jedynie 7 zł co tez jest do przełknięcia. Ewentualnie mBank (podobne warunki co ING) ale coś dużo negatywnych opinii o nim czytam i słyszę jeśli chodzi o obsługę klienta i fachowość pracowników więc rozkmina trwa :P

Już była klientka

PKO w Wałbrzychu to masakra. Nie potrafią konkretnie poinformować o kosztach prowadzenia ,przekształcenia i likwidacji konta. O D R A D Z A M !!!!!

Słaba obsługa - NIE POLECAM

Byłem klientem banku Nordea przez 7 lat wszystko działało bez zarzutu. Po przejęciu Nordei przez PKO BP jest masakra jeśli chodzi o obsługę klienta. W ciągu ostatnich dwóch tygodni byłem zmuszony do wypłat gotówki w oddziale banku nie udało mi się zejść ze średnią oczekiwania na wypłatę poniżej 30 minut - w dniu dzisiejszym pobili rekord biorę numerek jestem drugi w kolejce w okienkach obsługują trzy panie czekałem 43 minuty - oddział w Warszawie przy Grójeckiej. NIE POLECAM

KONTO DLA MŁODYCH

Konto dla młodych jest do ukończenia 26 roku życia....

Nie wierze bankom w Polsce to naciagacze

Dlaczego oszukuja na kredytach wziełem kiedys w banku 5000 tys złotych spałacałem przez 3 lata po 224 zł z konta nie wpsomne o ubezpeincizach itd itd dowiedziałem sie ze mam do spłącenia jeszcze 3766zł (((( dowlaili ubeizpienie procent masakra.:(((((( w polsce banki sa dla bardzo bogatych Nie wspomne o Ing bank stopa procentowa 2,3% a w kaluzyli zaznaczone ze trzeba miec minimum 1mln złotych :((((( Powiem tak w Angli banki sa wiarygodne wziełem kredytu 8000funtów spałciełm w przeciagu 2,5 roku :) dostałęm zwrot kosztów wszystkiego.Polsce proawdzenie firmy i branie kredytu to jak chodzenie po cienkiej lince nad przepascia :-//// Pko to omijacie szerokim łukiem w tym jebana mini ratkę :((((( to kpina i żenada

ŚP. Nordea vs pko

Dołacze do żałobników po Nordei - przejetych przez PKO BP. Takiego chaosu i bezkarnej bezmyslnosci nie doswiadczalam jeszcze... Na poczatek wykasowano mi historie konta, poczte (wieloletnie). Pomnozono hasla do logowania itp. No mniejsza. Okazalo sie, ze mam za to OCZYWISCIE zaplacic. Upewniałam sie wielokrotnie przed polaczeniem bankow, że nic sie dla mnie nie zmieni. A teraz ? Bank absolutnie dowolnie tj poza taryfikatorem pobiera jakies oplaty (rozne w kazdym m-cu?!) Na mejlowe monity wewnetrzna poczta z rzadka dostaje odp. nie na temat. Zwrocilam sie rzecznika ale bez wiekszych nadziei.
Jesli jest jeszcze wola w narodzie zeby tu i owdzie 'naprostowac sciezki' prosze o kontakt. Moze sie skrzykniemy?

Opinia

Założyłam wczoraj swoje pierwsze konto w banku PKO. Jako młoda osoba nie mam jeszcze własnych środków na swoje utrzymanie, więc każdy grosz jest dla mnie ważny. Zaraz po otwarciu konta wpłaciłam 100 zł. Po zalogowaniu się na serwis iPKO zobaczyłam, że na koncie mam 20 zł. Następnego dnia poszłam do banku, aby się dowiedzieć, dlaczego na moim koncie jest tylko 20 zł. Dowiedziałam się, że 50 zł z mojego konta zostało pobrane za OTWORZENIE rachunku, natomiast kwota 30 zł została zabrana z mojego konta na potrzeby ubezpieczenia, o którym nie zostałam poinformowana. Tragedia !!!

saba obsluga klienta

Zastanawiam sie nad zmiana banku ze wzgledu na glupie reklamy .Zamiast wydawac miliony na te debilstwa lepiej przyjac wiecej pracownikow do obslugi klienta .Mam dosyc dlugich kolejek.

Tragiczna obsługa klientów byłej Nordei

Byłem ptzrz 4 lata klientem Nordea Bank jako Pełnomocnik notarialny. Pracownice banku skserowały moje pełnomocnictwo do systemu i przez 4 lata nie miałem najmniejszych kłopotów z wpłacaniem i wypłacaniem gotówki. Nordea została przejęta przez PKO BP i ZACZĄŁ SIĘ KOSZMAR. Oddział w Ustce 6 czy 7 pracownic i żadna z pań nie potrafi obsługiwać klientów przejętego banku. Za każdym razem kserują moje pełnomocnictwo , wysyłają kopię do swojego radcy prawnego i tak po 2 godzinach oczekiwania mogę już pobrać SWOJE PIENIĄDZE. Ostatnio opłaciłem ubezpieczenie mieszkania na które była cesja na rzecz Nordea Bank i .... nie wiedzą gdzie wysłac ksero opłaty. Poradzono mi bym udał sie do Słupska. Ręce opadają, za co ci ludzie biorą wypłaty?

fatalne PKO BP

W porownaniu ze standardami jakie były w Nordea to w PKO BP całkowita porażka, tak z jakoscia obslugi, jak i opłatami za prowadzeni rachunku

rozczarowanie

Mam konto za zero przy regularnej wpłacie i teraz okazało się, że nie jest za zero...
Wpłaty z mojej strony są regularne ale dziś dowiedziałam się że od października pobierają mi 6.9 za prowadzenie konta bo nie przeprowadzam transakcji kartą ani telefonem.
Nie mam karty do tego konta a telefonu nie używam do płacenia.
Zmieniła sie taryfa opłat więc mnie złapali na niewiedzę moją i dostałam po kieszeni.
Inna sprawa, że przy zakładaniu konta,które w sumie miało służyc do obsługi kredytu tak mi je pani założyła, że nie dostałam ani kodów do konta ani kredyt nie był obsługiwany a mi groziło wpisanie do BIK no i karę za pieniężną za zwłokę musiałam zapłacić.
Dobrze mi ten bank się nie kojarzy a jutro idę z reklamacją więc zobaczę czy nadal będę ich klientem.

no no no...

mam konto dla młodych PKO BP i przyznam ze fajne jest to nowe ipko. Serwis ładny i miły w uzyciu :) coraz bardziej to pko mi sie podobuje

ZDECYDOWANIE ODRADZAM

Mam konto firmowe i nie polecam złodziejskie prowizje a dziś to bank a dziś to przeszli samych siebie.
Klient wpłacił mi 80 zł w euro czyli 21 pobrali sobie prowizje 10 zł i przewalutowali po swoim bardzo niskim kursie, niestety kupujący źle obliczył koszty wysyłki i dopłacił mi 20 zł uprzedziłem go żeby przelew wysłał już w złotówkach i tak zrobił a pkobp. od kwoty 20 zł pobrali sobie prowizje 15 zł. To są złodzieje a nie bank. Zamykam konto u nich i odradzam wszystkim

Zadowolony klient

Witam,
jestem zadowolony z banku PKO BP, przelewy bez problemów, intuicyjny IPKO. Oprocentowanie lokat mogłoby być wyższe :-)

Założenie konta

A ja wczoraj chciałem założyć konto ale niestety system w banku odmówił posłuszeństwa. Poważnie się zastanawiam teraz bo jak mają problem z założeniem konta to co dopiero z prowadzeniem rachunku :)
Pani, doradca klienta, niestety po moich dokładniejszych pytaniach o produkty bankowe PKO BP znacząco się pogubiła.

Jednym słowem obsługa tak jak w każdym dużym banku, znają tylko ogólniki a w szczegóły już nie chcą brnąć, bo i po co. Klient ma płacić i tyle.

Opinia

Ale co cię dziwi - jak podpisywałeś umowę były inne stawki? Z tego co wiem, a wiem bo mam, nic się w tym względzie nie zmieniło. Przy Koncie za zero darmowe są bankomaty pkobp, tyle tylko, że to największa sieć bankowa w Polsce. Bankomaty BZ były przez pewien czas darmowe, ale to była dwustronna promocja i jak się BZ wycofał się, to nie dziwię się, że i pkobp zrobił to samo.

konto za zero...

Miało być tak pięknie - za wypłatę z bankomatu BZ WBK i BGŻ zapłaciłam po 12 zł! Szok.

dobre dobre

odkąd prowadzę mały e-handel zacząłem częściej korzystać z konta w PKO BP. codziennie jestem pozytywnie zaskakiwany ofertą tego banku. super intuicyjne i przejrzyste iPKO, normalnie jakby zaprojektowane podemnie. Polecam

dobre konto nie jest złe

kurcze nie wiem w jakich bankach wy bywacie, ale w moim pko bp nigdy mnie nic takiego nie spotkało. mam konto dla młodych i uwazam, że jest w porządku.

nie polecam!!

Oplaty kosmiczne,za wszystko sciagaja-karta debet wazna 3 lata a co roku dostaje nowa i musze za nia placic ok 30 zl;oplata za konto 9,90 zl;przelewy 0.70zl,prowadzenie internetowego konta-oplata 2 zl!! I ciagle telefony i nagabywanie do zmiany konta niby za 0 zl!!Totalna bzdura!U nich nie ma nic za darmo!!Prosilam,aby nie dzwonili na nr podany w ustawieniach konta,bo jest tylko do hasel sms,ale gdzie tam!!Co rusz telefony z propozycja-a to zmiany konta,a to wziecia kredytu etc...Jak zechce-znajde ich sama,naookolo ich mam w miescie!!Ja,nie polecam Banku...Nawet w mbank karty mi co roku nie wymieniali,choc oplate pobierali...Uciekam z tego Banku,jak najszybciej,mimo ze sporo czasu bylam ich klientka,ale podwyzki serwuja co rusz!!!

OdpowiedĹş do Klient :)

Myślę, że masz jakiś problem ze sobą. Nic takiego co sugerujesz nie napisałem. Jedynie, że pracownik banku ośmieszył nazwę swojego produktu, twierdząc, że konto za zero nie jest za zero. I miał rację, bo nie jest to typowe konto za zero jak w innych bankach. Kosztuje tu wszystko, od autoryzacji kodami, po wypłaty z innych bankomatów a także transakcje w placówkach. Widocznie za mało korzystasz z konta, żeby się przekonać o jego opłatach :)

Coraz droĹźej

Aktualnie co miesiac 10 zl za konto + 10 zl za karte raz na rok + 0,70 groszy od przelewu + od 0,10 do 0,6o groszy za kartę kodów + 2 zł za Abonament Ipko co miesiąc.

Na raz dwa trzy ZABIERZMY OSZCZĘDNOŚCI

Z każdym miesiącem coraz gorzej.Dochodzi do tego, że kapitalizacja odsetek pokrywa tylko prowadzenie konta. TO JEST JAKIŚ OBŁĘD- a Prezesi mają się dobrze!

Wyzysku i cwaniactwo

Dzisiaj doznałam szoku. Sprawdzam stan konta- kapitalizacja odsetek na jednym mniejsza o 50% na drugim o 75%. W poniedziałek zabieram pieniądze. wolę trzymać w skarpecie-będą pewne.
Dość tego!

pko bank ok

konto za zero jest za zero przynajmniej u mnie ;) załozyłam konto, mam kartę, normalnie go używam. Niezakładam kont by tylko je mieć.

Opinia

"niedugo byy klient" - nie rozumiem niektórych ludzi. Jesli dobrze zrozumiałem: doradca powiedział ci o wszystkich opłatach, zostałeś dobrze poinformowany, podpisałeś umowę, a zaraz potem zrobiłeś wpis jaki to bank jest zły. Zastanów się nad sobą. Ja mam konto w pko i przy moich dochodach i wydatkach, konto za zero jest za zero, więc jestem zadowolony.

Śmieszne

Mnie jak zakładałem konto za zero to pani w placówce zapytała czy na pewno wiem, że to konto za zero nie jest za zero. Myślałem, że padnę :)

tragedia

Nie polecam, a wręcz odradzam. Ciągłe podwyżki. Niestety jestem uwiązany ze względu na kredyt hipoteczny. Gdyby nie to zlikwidowałbym od razu zarówno kartę kredytową jak i konto za zero. Za zero, śmiech na sali.

znam warunki i mam za darmo

pko pb ma bardzo dobrą ofertę. Zapoznajcie się z warunkami, a nie będziecie płacić ani za konto ani za kartę. Ja np mam konto za zero i jak zrobię kartą transakcji za 300 zł miesięcznie to nie mam żadnych opłat. Doczytajcie radzę Wam